Po raz czwarty Porozumienie Organizacji Pozarządowych Powiatu Sochaczewskiego zaprosiło wszystkich do udziału w Jarmarku Organizacji. Odbył się on na placu Kościuszki w niedzielę 24 września. Dopisali wystawcy i pogoda, bo mimo niepomyślnych prognoz wyszło słońce, co skłoniło więcej osób do udziału w imprezie.
W czasie Jarmarku swoją działalność prezentowało kilkanaście fundacji, stowarzyszeń i grup nieformalnych. Można było spotkać stowarzyszenia: Nad Bzurą, Nasz Zamek, Na Rzecz Rozwoju Ziemi Iłowskiej, Impuls, Kajakowców Sochaczewa, Przez Sport w Przyszłość, Konfraternię św. Rocha; fundacje: Amigo, Wesołą Chatę, Autonomię; grupę nieformalną Rodzice Swoim Dzieciom z Erminowa. Jak zawsze była to okazja to zaprezentowania swoich osiągnięć i planów, ale przede wszystkim do rozmów – zarówno z mieszkańcami, jak i między poszczególnymi organizacjami, które nie zawsze mają czas i okazje do bezpośredniej wymiany doświadczeń. Stowarzyszenia zapraszały też na organizowane przez siebie wydarzenia – niebawem odbędzie się na przykład turniej szachowy stowarzyszenia Impuls z Teresina.
Ciekawą formę aktywności uczestnikom jarmarku zaproponowało Stowarzyszenie Nad Bzurą. Na mapie powiatu każdy chętny mógł oznaczyć miejsce, które jego zdaniem ma potencjał turystyczny lub historyczny. Większość wskazywała najbardziej znane obiekty ziemi sochaczewskiej, jak zamek czy cmentarze, ale pojawiały się też nieznane szerzej uroczyska czy miejsca pamięci. Jak mówi Marcin Prengowski ze stowarzyszenia, na podstawie tej zabawy zostanie sporządzony raport, który pozwoli na jeszcze szersze rozpropagowanie potencjału turystycznego powiatu. Szeroko prezentowały też swoją działalność najmłodsze stowarzyszenia, jak Konfraternia Świętego Rocha i Kajakowcy Sochaczewa – oba powstałe w tym roku.
Jarmark to impreza kameralna, bez spektakularnych pokazów, za to mająca niepowtarzalną atmosferę – rozmowy toczą się powoli, wszyscy wystawcy serwują jabłka i słodycze, można zająć dzieci animacjami, porozmawiać z lokalnymi pasjonatami historii. Zawsze przy takich okazjach rodzą się nowe pomysły. W tym roku, na zaproszenie POPPS, w Jarmarku wzięła udział Sylwia Kubina-Mykytyn, której fundacja zajmuje się rozwiązaniami informatycznymi dla stowarzyszeń. Jak powiedziała, organizacje często mają problem z promocją swoich działań i korzystaniem z tanich rozwiązań informatycznych, jednak nie dotyczy to powiatu sochaczewskiego – informację o jarmarku znalazła właśnie w internecie.
Organizatorzy dziękują za wsparcie partnerom i patronom medialnym wydarzenia: Muzeum Kolei Wąskotorowej, MOSiR, firmie Mars, Echu Powiatu i Radiu Sochaczew.
Izabela Goryniak
Fot. Małgorzata Kazur